Dwa serca
"Serce to miłość dobroć i przebaczenie dla ludzi, roślin, ptaków i zwierząt schronienie w głębi serca znajduje się również poetów natchnienie".
Jedno serce bardzo chore bić przestało
Drugie ręką ludzką wyrwane z gardzieli śmierci na przeszczep czekało
Czy istnieje na świecie klejnot, który by zastąpił życie?
Nie ma takiego skarbu zapewne choremu powiecie
Ni diamenty ni perły ni złoto czy platyna
W tym miejscu wiersz Jana Kochanowskiego "Na zdrowie" się przypomina
Wszystko na nic, dobroć bijącego serca nie ma granic
Najdroższy klejnot otrzymałem od osoby, której nigdy nie znałem
Szlachetne serce w darze dostałem
Niektóre serca smutkami, chorobami styrane wcześniej śmierć zabiera
Bez wspaniałego dawcy serca człowiek wnet umiera
Dawcy serca Boskie dusze skończyły się dla nich już ziemskie katusze
Cieszące się wiecznym szczęściem w raju
Na swoje bijące serca z niebios spoglądają
Upragnione serca przez chorych niecierpliwie wyczekiwane
Dzięki wspaniałym ludziom zostały na przeszczep oddane
Oddane a nie sprzedane skarby ludzkiej szlachetności nieprzebrane
Oddać serce to wielkie męstwo w walce ze śmiercią zdobywasz zwycięstwo
Każde stworzenie pragnie miłości i pieszczoty
To naszych serc wspaniałe przymioty
Nikt nie wie ile jest nocy nieprzespanych ze strachu, iż ono musi iść do wymiany
Niezdolne już do miłości one pełne jest boleści
Śmierć przychodzi je zabiera, lecz dusza w tobie nie umiera
Przyjmuje to drugie serce które ( nie oddane) uległo by poniewierce
Aby się w twoim ciele zadomowiło należy z nim dużo rozmawiać, okazać mu miłość
Wszystko to dlatego by odrzutu nie było
Usilnie prosić by się przyjęło, by twoje ciało w uścisk je wzięło
Fakty te są z ludzką psychiką związane w myśl przysłowia
"proś a będzie ci dane"
Jak trudno mu się zadomowić najlepiej lekarze i pacjenci wiedzą
Dlatego nieustannie bicie jego śledzą
Dziękuję Bogu i Transplantologom
Żadnych łapówek dawać nie musiałem.Misterną pracą wspaniali lekarze życie mi wrócili i
To drugie serce już we mnie wszczepili.
Dziś nowe serce we mnie bije cieszę się i płaczę z radości, że żyję.
Pragnę wszystkim chorym i całemu światu przekazać, że słowo"łapówka"
Z tych zacnych ludzi na zawsze trzeba wymazać.
Tylko zaufanie w pacjentach się budzi, słysząc ciepłe słowa tych wspaniałych ludzi.
Czyste jak łza ich serca i ręce, położyły kres mojej udręce.
Nie ominę również dawcy serca mego
Dziękuję rodzinie i Bogu, modlę się za duszę jego.
Prosząc nieustannie Boga by była zbawiona i w poczet aniołów została wcielona.
Oby więcej na świecie takich postaci było by ludzie ludziom mogli podarować życie
O czym nam nigdy się nie śniło.
Wielki Stwórca dał nam w darze "zegar życia", który sercem jest nazwany.
Dzięki genialności uczonych doktorów ów fenomen jest do przeszczepu oddawany.
100 lat dla tych lekarzy a może i więcej.
Niech Bóg ma ich w opiece i kocha najgoręcej.
Bóg nas tak skonstruował, że niektóre narządy do przeszczepu przystosował.
Wdzięczny pacjent 40-latek Tadeusz
Autorzy: Maria Białek, Tadeusz Wandzel