Szczepienie na grype ?

Dyskusje na temat chorób, porady, problemy
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
maksiu73
Posty: 966
Rejestracja: 17 wrz 2009, 14:55
Po przeszczepie: Rodzina biorcy
Lokalizacja: Wetzlar / Niemcy

Post autor: maksiu73 »

My juz wszyscy jestesmy zaszczepieni. Dzieci dostaly szczpionke InfektoFlu. Jest bez srodkow konserwujacych za to z Adjuvantami. Co ja dostalam nie wiem... No ale u nas to moja corka jest z grupy ryzyka...
Teraz jest tylko dyskusja w zwiazku ze szczepionka na grype swinska, bo to sa dwie rozne sprawy. Z ta szczepionka lekarze radzili jeszcze poczekac. W poniedzialek zaczna sie szczepienia i mamy odczekac jak inni na ta szczepionke reaguja, bo podobno nie jest jeszcze do konca jej skutecznosc przebadana.
Dorota, Mama Alexandry (14 lat) po przeszczepie serca
ewa m
Posty: 2064
Rejestracja: 30 gru 2007, 16:31
Po przeszczepie: Rodzina biorcy
Imię: Ewusia
Lokalizacja: Katowice

Post autor: ewa m »

Też tak słyszałam maksiu73. Lepiej się nie spieszyć z tą drugą.

Antoni- mnie zaszczepili w moim szpitalu- zapytam o nazwę, bo wcześniej się tym nie interesowałam, ( darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda) :)
Moje słoneczko szczepiło sie w Krakowie na terenie Kliniki Jana Pawła II i było samo. Tez nie wiem co dostał. Ale o tą zakupiona dla nas przez szpital to zapytam bo chyba wybrali coś niezłego, jak się dowiem to napiszę.
Awatar użytkownika
space
Admin2
Admin2
Posty: 704
Rejestracja: 27 maja 2006, 12:26
Po przeszczepie: 20 lat
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: space »

nigdy się nie szczepiłem i nie mam zamiaru tego robić :p
404 Not Found
Awatar użytkownika
Renata
Posty: 1284
Rejestracja: 26 maja 2006, 07:59
Po przeszczepie: 14 lat
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Renata »

A ja w poprzednim wcieleniu sie nie szczepiłam dostałam grypę, z wasnej głupoty jej niewyleżałam, a potem to pooooszło :zly: , powikłanie zapalenie mięśnia sercowego i przeszczep serducha na zakończenie.
W tym wcieleniu szczepie sie regularnie, złapie czasami cos po drodze, ale dość "lajcikowo" więc ja mówię szczepić się.

Renata
Nie starzeje się ten, kto nie ma na to czasu

Benjamin Franklin
Awatar użytkownika
Staszek
Posty: 2507
Rejestracja: 01 cze 2006, 08:47
Po przeszczepie: 24 lata
Imię: Staszek
Lokalizacja: Jaworzno

Post autor: Staszek »

Ja zaszczepiłem się ostatnio 2 lata temu i od razu się rozchorowałem na grype.
Nie będę się szczepił w tym roku.
..:: Życie należy cenić za treść, a nie za długość. ::..
Awatar użytkownika
maksiu73
Posty: 966
Rejestracja: 17 wrz 2009, 14:55
Po przeszczepie: Rodzina biorcy
Lokalizacja: Wetzlar / Niemcy

Post autor: maksiu73 »

U mojej corci w szkole pojawily sie pierwsze przypadki grypy swinskiej... a ona jeszcze nieszczepiona... zalecenie z gory: zostawic w domu... ale ile ja ja w domu moge trzymac???
Pediatra twierdzi, zeby teraz zaszczepic. Na telefon od kardiologa wlasnie czekam...
Dorota, Mama Alexandry (14 lat) po przeszczepie serca
Awatar użytkownika
Ewa
Posty: 1922
Rejestracja: 22 lis 2007, 21:53
Po przeszczepie: Rodzina biorcy
Imię: Ewa
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Ewa »

Stasiu, a może gdy się szczepileś to byłe ciut przeziębiony?Ja szczepię się od dawna i takich historii nie miałam.Miala za to moja córka, chciała być mądrzejsza od medyka i szcepiła się gdy miała lekki stan podgorączkowy (oczywiście nie przyznała się lekrzowi).
Ja w tym roku jeszczesie nie szcepiam, bo cały czas coś mnie bierze".
A szczepić się WARTO I POWINNO. To nie chodzi aby nie zachoowa na grypę , tylko by nie było powikłań pogrypowych.

pozdrówka dla wszystkich
i nie dajcie się grypie-obojtęnie jakiej :) .
śmiej się często.Poczucie humoru jest lekarstwem na prawie wszystkie nieszczęścia świata.
Awatar użytkownika
maksiu73
Posty: 966
Rejestracja: 17 wrz 2009, 14:55
Po przeszczepie: Rodzina biorcy
Lokalizacja: Wetzlar / Niemcy

Post autor: maksiu73 »

Nie wiem co mowia u was lekarze na temat wzmacniaczy w szczepionkach (adjuvante). U nas zabraniaja uzywac tych szczepionek, bo biorac lekarstwa immunosupresyjne ryzyko Autoimmunerkrankungen (nie wiem jak to jest po polsku) jest podwyzszone. A te adjuvanzien podwyzszaja to ryzyko dodatkowo...
Szczepionki przeciw zwyklej grypie sa tez bez tych wzmacniaczy. Przeciw grypie swinskiej niestety wszystkie sa z tym dodatkiem.
Dorota, Mama Alexandry (14 lat) po przeszczepie serca
Gość

Post autor: Gość »

hej:) nigdy nie szczepiłam sie przeciw grypie.miesiąc temu moja teściowa to zrobiła,a wczoraj wylądowała w szpitalu....z grypą.Gdy powiedziała lekarzowi,ze miała szczepienie on odparł: " i co z tego?"
ewa m
Posty: 2064
Rejestracja: 30 gru 2007, 16:31
Po przeszczepie: Rodzina biorcy
Imię: Ewusia
Lokalizacja: Katowice

Post autor: ewa m »

I co z tego? :lol: No właśnie...Ja się szczepiłam i od czterech dni każdą wolną ( poza dyżurem w szpitalu) chwilę leże i cierpię- prawdopodobnie grypa. Pożarłam już prawie dwie główki czosnku, wypiłam morze herbaty z cytryną i śpię i śpię....
Ale nie mam gorączki, katar dopiero teraz się zaczyna. A jakie objawy mam....ból głowy , gardła mięśni i słaba jestem jak nie wiem co.
ODPOWIEDZ